![]() |
![]() | W krzywym zwierciadle | ![]() |
Jenniffer
Prawa ręka
![]() |
![]() |
Hola!
Okik, to COŚ, jest... dziwne, bardzo dziwne, tyle powiem, ale macie ^^. Zamierzona jest wielkośc opisów, powiedzcie jak mi wychodzi pisanie takich dziwctw. Na podstawie KK oczywiście ^^ Ładnie umeblowany, nieduży, przytulny pokoik, w jednym z wielu jasnych bloków stojących samotnie pośród plątanin zimnych, atramentowych jezdni. Przy biurku siedzi młoda dziewczyna. Ma około 15- 16 lat. Ma brązowe włosy do łopatek, proste, z dwoma jaśniejszymi pasemkami po obydwu stronach głowy, i zielone, miłe oczy. - A od kiedy to oczy mogą być „Miłe”? Przecież to cecha charakteru? Jenniffer”: Sprawiają wrażenie miłych. - Jeszcze gorzej. Jenniffer: To jak mam napisać?? - Bez tych „Miłych” Jenniffer: Dobra, nie chce mi się. Piszem dalej. - Ale mam dziwną autorkę ==” Dziewczyna całą swoją uwagę skupia na stojącym przed nią komputerze. Nagle, ktoś przesyła jej wiadomość. - O! Jak fajnie, ktoś mnie kocha!(Przecież ja nie mam co do tego wątpliwości??- do autorki)(O matko cicho bądź ==”- Dop. autorka) - Zobaczymy... Legna? Spotkać się?(Od kiedy ja powtarzam co kto do mnie napisał?- do autorki)(O matko nie wnikajmy w szczegóły...- Dop. Autorka)OKEJ!- zaczęla ,pisać cos na klawiaturze (A twoim zdaniem na czym?- do autorki) po czym zerwała się i pobiegła się przebrać... *** Autorka- Jak będzie bez niej cicho... - JAAAA! MAMO IDE NA PIZZE Z Lex i Jemi!!!!! O_O Jenniffer czemu przestałam pisać capslockiem? Jenniffer: Oooo? Nie wiem? - Tam nie było żadnego „A” Jenniffer: ale było „E” - A co to ma do rzeczy? Jenniffer: Nie wiem? - ==”. Mamo! Jak mówiłam ide na pizze z Lex i Jemini, papapa! Jenniffer: Kochana! Hola! Idziesz za godzinę! - A no tak ^^ *** Lex siedziała przy biurku i była myślami pogrążona w innym świecie. Jej czarne, proste włosy spływały po jej plecach prawie dosięgając pasa. Miała na sobie krótka spódniczkę miniówkę jeansową i czarną bluzkę z krótkim rękawkiem, na którą założyła jeansową kurtkę. - Pójść czy nie pójść?- Pytała siebie w myślach *** - HEJ!- Legna odrzuciła do tyłu swoje blond włosy do łopatek i skoczyła na kroczącą ku niej Jemini. - A-ła, udusisz mnie... Jenniffer: Przynajmniej będzie cicho.. - A ty siedź cicho. Co tam u Ciebie? Jenniffer: ==” *czerwona ze złości* Musze coś wynaleźć dla Jemini... Żeby to jej nie przeszło... - Nie łam się1 Przełam się! Jenniffer: JEMINI! - Każdy ma takie problemy...- Jemini - ... Na początku- Legna Jenniffer: Nie mam do nich serca. Kończę fica. Mam dość - A! Nie! Nie kończ! Po co traciłaś... kilka minut? Żeby je zmarnotrawić?? Jenniffer: Przecież mówiłam tylko o dzisiejszym dniu... - =.=” Świetnie Jenniffer: Albo dobra, piszem dalej. - Łiii! A widziałaś te super jeansy, te które Ci pokazywałam? Jenniffer: Legna? - Co? Jen: Czy widziałaś to co Ci pokazałam? - ... Jenniffer: No właśnie... - Mniejsza. Wiesz, kupiłam sobie po promocji ^^ - Tak? Serio? A pamiętasz tą cool bluzkę? Jenniffer: Rany jakie ciekawe... - Słuchaj, ten wysoki brunet z bloku obok się do mnie odezwał! Jenniffer: O rany jaki temat... - I, wiesz jakie ma słodkie spojrzenie... Jenniffer: Słodkie?!?! - No wlaśnie się zastanawiam co ty właściwie robisz... Jenniffer: Dobra, spoks... - Spojrzenie, ma takie pociągające spojrzenie, w pięknych brązowych oczach Jenniffer: Wiersz piszesz? - Nie gadaj mi, próbuje się skupić!! Jenniffer: O___o - Cześć. Podchodzi Lexis. Ma czarne spodnie z czarnym, lśniącym paskiem i czarną bluzkę, mały krzyżyk na naszyjniku i kolczyki w kształcie krzyżyków. - O! Nasza gothka przyszła!- Wołała Jemini. - Kto?- Zapytała zszokowana Lex Jenniffer: Gokart^^ - To chodź, idziemy na zakupy!!! Jemini i Legna ciągną Lex za ręce do centrum handlowego. Autorka chcąc nie chcąc wlecze się za nimi. Jenniffeer: Luuudzie! Uwaga! Szarańcza przybyła, wszyscy do wyjścia ewakua... AŁA! Uważaj pan jak łazisz! - Okik, idziemy do sklepu, nie?- Zapytala Legna. - A gdzie chcialaś iść w centrum handlowym?- Zapytała Lex Jenniffer: Do łazienki? *Leci do łazienki* Okik, to tyle ^^. Farval... |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |

![]() | ![]() |
Van
Administrator
![]() |
![]() |
Fajne..Tylko w niektórych momentach trochę poplątane xD(dla mnie chociażby).Nie umiałabym napisać takiego czegoś <Polska język,trudna język xDDD>
|
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Jenniffer
Prawa ręka
![]() |
![]() |
Hola!
>>>Nie umiałabym napisać takiego czegoś <Polska język,trudna język xDDD> Bo takie głupie? Spox, to miało być głupie ^^. I tak Gaci wyszło lepiej jej KK, a ja nie miałam weny ![]() >>>Fajne..Tylko w niektórych momentach trochę poplątane xD " Szłam i rombłam w dżewo" XDDDDDDD "Żeby nie było że coś, bo ja że czegoś nie tegoś bo ona jak coś to ja coś i ze ja coś to że nie coś tego że on że coś i tego ja że coś i coś że coś że ja tego ona, on tego że!" <------------ Przetłumacz mi to, i powiedz co jest mniej poplątane^^. Bo myślałam że tego nic nie przebije^^. (Może pobiję rekord guinessa? Wiii!) Farval... |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Anencetedbas
Ziomek
![]()
![]() |
![]() |
Catherine Zeta Jone Throatjob!
[link widoczny dla zalogowanych] |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | W krzywym zwierciadle | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.